Czy kupno leków w sieci do dobry pomysł

W czasach ogólnodostępnego internetu zakupy w sklepach internetowych stały się bardzo powszechne – to już niemal tak popularne, jak codzienne wyjście do sklepu po bułki i mleko. Większość z nas nie ma obaw by kupić w sieci ubrania, elektronikę czy nawet jedzenie dla naszych milusińskich, jednak jedyną rzeczą, przed zakupem w internecie się wzbraniamy, są leki. Dlaczego tak jest? Co nami powoduje? Postaramy się odpowiedzieć na te nurtujące pytania w tym krótkim artykule.

apteka samoobsługowa

Autor: Random Retail
Źródło: http://www.flickr.com

Leczenie od zawsze było pewnego rodzaju „tabu”, sferą zarezerwowaną dla nielicznych, wykształconych i wtajemniczonych w arkana tej trudnej sztuki. Lekarz, szaman czy doktor byli dawniej jednymi z najbardziej cenionych i poważanych członków społeczeństwa – to w końcu od nich zależało w dużej mierze pomyślne życie większości okolicznych mieszkańców.

Dziś w prawdzie rola leków i lekarzy została odmagiczniona, jednak pewnego rodzaju atawizm pozostał w człowieku. Niechętnie (choć za sprawą Google coraz chętniej) bierzemy się za samodiagnozę i samoleczenie, zostawiając te rzeczy lekarzom. Dlatego też apteka internetowa wciąż jest swego rodzaju sklepem dla wtajemniczonych i biegłych w sztuce.

Apteka online

Autor: kennejima
Źródło: http://www.flickr.com

Nie bójmy się zakupu leków przez internet!

W końcu, aby iść z duchem czasu, należałoby odczarować mit apteki działającej w sieci. Taka apteka online oferuje identyczne leki, jak apteki stacjonarne, często sprzedając je w dużo niższych cenach (klasyczna sprawa – sklep internetowy zazwyczaj nie musi płacić ogromnego czynszu, nie potrzebuje płacić za magazynowanie towaru, więc może sobie pozwolić na niższe marże). Oczywiście, nie dostaniemy tam żadnych leków na receptę (bez recepty), ale możemy się zaopatrzyć w półroczny zapas rutinoscorbinu czy innej polopiryny, w myśl zasady „lepiej zapobiegać niż leczyć”.

W czym apteki internetowe są lepsze od ich stacjonarnych sióstr?

Otóż przede wszystkim apteki takie zapewniają nieporównywalnie większą prywatność niż apteki stacjonarne. Wiele osób wciąż niestety ma problemy z zakupem leków na tak zwane „wstydliwe dolegliwości”. W takim wypadku, dużo łatwiej jest złożyć zupełnie anonimowe zamówienie w sklepie internetowym, na przykład podając jako adres do wysyłki skrytkę pocztową w swoim mieście zamieszkania, a potem bezproblemowo i przede wszystkim zupełnie anonimowo odebrać paczkę.

Nie bójmy się korzystać z usług aptek internetowych – w wielu przypadkach zaoszczędzimy kilkanaście złotych i wystoimy się w kolejkach przed okienkami.